Image
Agnieszka Fiejka

Miasteczko Filmowe na Placu Szczepańskim to niezwykłe miejsce, które podczas Festiwalu przepełnione jest rozmaitymi atrakcjami. Codzienne wywiady z gwiazdami to tylko jedna z ciekawych propozycji. W poszczególnych strefach można aktywnie spędzić czas na rozmaitych warsztatach z wyjątkowymi przedstawicielami świata filmowego. Pomimo niesłabnącego upału całe rodziny tłumnie wypełniają miasteczkowe namioty, stając się w pełni częścią 11. Netia OFF CAMERA.

Szczególnym zainteresowaniem cieszą się rozmowy Oliviera Janiaka, który we wtorek 1 maja gościł między innymi Jakuba Gierszała i Agnieszkę Suchorę. Wywiad z dwukrotnie nominowanym do Orłów artystą miał wydźwięk sentymentalny, dotyczył emigracji. We fragmencie poświęconym filmowi „Pomiędzy słowami” w reżyserii Urszuli Antoniak prowadzący zasugerował, że wspomnienie o spędzonym w Niemczech dzieciństwie musiało ułatwić aktorowi wiarygodne wejście w rolę (jego bohater mieszka w Berlinie). W odpowiedzi Gierszał opowiedział o kulisach pracy nad tą postacią – Jestem sam zaskoczony, że język niemiecki jest tak obecny we mnie. To nie jest tak, że nie trzeba go ćwiczyć. Język należy szlifować i używać. Przy okazji filmu też musiałem poćwiczyć; zaznajomić się znowu z językiem mojego dzieciństwa; wyciągnąć go z szafy, czy piwnicy. Pojechałem więc do Berlina, spędziłem tam trochę czasu. Odwiedziłem kilka pracowni prawniczych, ponieważ główny bohater, Michał, jest młodym prawnikiem. Wywiady Janiaka ze względu na luźną, niezobowiązującą formułę skłaniają rozmówców do dowcipów i nieoficjalnego tonu. Humorystycznych akcentów nie zabrakło w rozmowie z Agnieszką Suchorą, która, nawiązując do zalewającego Plac Szczepański skwaru, zażartowała: – Pan Olivier podczas naszej rozmowy ma coraz bielsze zęby. Jego skóra sukcesywnie staje się brązowa.

W środę na bywalców miasteczka czekali między innymi Barbara Wypych, Bartłomiej Topa oraz Agata Kulesza. Najciekawszy wątek ich rozmowy z Olivierem Janiakiem stanowiły enigmatyczne zapowiedzi serialowych projektów, w których weźmie udział ostatnia dwójka. Sześcioodcinkowy serial kryminalny, w którym zagra Agata Kulesza nosi tytuł „Pułapka”, a jego reżyserem jest Łukasz Palkowski. Bartek Topa był mniej chętny do zwierzeń na temat produkcji ze swoim udziałem, czyli serialu „Pod powierzchnią”. Wyznał tylko, że w pierwszym sezonie twórcy przewidzieli osiem odcinków. Barbara Wypych, pierwszy raz goszcząca na naszym Festiwalu, podzieliła się z kolei swoimi doświadczeniami z aktorstwem filmowym – Mam bardzo dużo szczęścia do mentorów, którzy mieli wpływ na to, jaką aktorką jestem teraz, choć nie mogę sobie odmówić pracowitości. Show wszystkim skradła jednak Agata Kulesza, żywiołowo, z niesłabnącym dowcipem odpowiadająca na pytania i dzieląca się rozmaitymi anegdotkami, jak choćby tą o tym, co jej córka wyczyniała z kryształową kulą, którą aktorka wygrała w 8. edycji „Tańca z gwiazdami”.

Dla fanów sportu Miasteczko również przygotowało coś wyjątkowego. We wtorek w Strefie 4F gościem specjalnym był Maciej Kot, który spotkał się z fanami i doradzał przy wyborze poszczególnych akcesoriów oferowanych przez sklep. Ponadto ze spokojem i uśmiechem na twarzy pozował do zdjęć, odpowiadał na pytania i podpisywał autografy. Na pytanie, co myśli o festiwalu odpowiedział: – Podoba mi się ta atmosfera, bo jestem na Festiwalu Netia OFF CAMERA pierwszy raz. Fajnie jest móc dowiedzieć się czegoś nowego i uczestniczyć w festiwalowych wydarzeniach na bieżąco, ponieważ na to najczęściej brakuje czasu. Cieszę się, że mogłem tu przyjechać.

Innymi atrakcjami, z których mogli we wtorek skorzystać goście Miasteczka, były warsztaty w namiocie Netia prowadzone przez twórcę kanału „Filmujemy” – Szymona Chałupka. Dzielił się on swoją wiedzą z osobami, które chciałyby w przyszłości rozpocząć działalność na portalu Youtube. Prowadzący na przykładzie własnego kanału, będącego swoistym poradnikiem dobrego filmowania, objaśniał, jak skutecznie ruszyć z projektem. – Na samym początku, gdy będziecie budować swój kanał, możecie popełnić wiele błędów. Myśląc przyszłościowo o swoim programie należy pamiętać o tym, że firmy zwracają uwagę na profesjonalizm. Lepiej obrać jeden schemat kolorystyki, żeby był spójny z awatarem i całością. Wtedy ludzie nie dostaną oczopląsu, tylko mocniej się zaciekawiają.

W środę natomiast, pomimo kapryśnej pogody częstującej naszych gości przelotnymi opadami deszczu, namiot Netii przyciągnął wielu śmiałków chcących zmierzyć się z filmowym quizem. Jeśli wiecie, jaką pigułkę wybrał Neo z „Matrixa” sióstr Wachowskich, kto wcielił się w tytułową postać w „Liście Schindlera” Stevena Spielberga lub kto jest twórcą muzyki do „Amelii” Jean-Pierre’a Jeuneta, sami powinniście spróbować swoich sił w kolejnych turach. Czekają na was upominki od naszego sponsora tytularnego, takie jak parasolki, głośniki czy słuchawki. To tylko jeden z wielu konkursów, jakie odbywają się w przestrzeni Placu Szczepańskiego. W innym nasi zawodnicy prześcigali się w odgadywaniu filmowych tytułów i przyporządkowywaniu ścieżek dźwiękowych do produkcji, z których pochodzą. Nie zapominajmy także o najmłodszych – na dzieci czeka labirynt rąk, gdzie na kolorowej macie mogą zmierzyć się w zabawach wymagających sprawności i szybkości, podczas gdy rodzice dopingują ich z wygodnych puf.

W naszym Miasteczku warto też się pojawić wieczorem na pokazach plenerowych – we wtorek mieliśmy okazję obejrzeć „Barbarę” Christiana Petzolda, a w środę „Kurczaka ze śliwkami” Vincenta Parronauda i Marjane Satrapi. Projekcje cieszą się dużym zainteresowaniem, dlatego warto pojawić się wcześniej, by umościć się wygodnie na leżaku przed ekranem i delektować się filmem pod gołym niebem.

A jak na atrakcje reagują widzowie? – Bardzo lubimy wywiady, ponieważ można się dowiedzieć wielu ciekawych rzeczy. Nie tylko o filmie, ale również o życiu gwiazd. W Miasteczku Filmowym jesteśmy od wczoraj i uczestniczyłyśmy we wczorajszych i dzisiejszych rozmowach. Przy okazji przysłuchujemy się warsztatom youtubowym, które odbywają się za nami. Oprócz tego od kilku dni chodzimy na koncerty w ramach Off Sceny i udało nam się także zobaczyć pokaz plenerowy. – Opowiadały bywalczynie Miasteczka Filmowego. Jestem z Krakowa i postuluję za tym, żeby leżaki już na zawsze pozostały na Placu Szczepańskim – śmieje się jedna z festiwalowiczek – nie ma lepszego miejsca na chwilę relaksu i opalania.

To prawda – spędzanie czasu w Miasteczku Filmowym może być przyjemne nawet, gdy nie uczestniczy się w żadnym z wydarzeń. Znajduje się ono bowiem w pobliżu większości kin, w których prezentowane są filmy w ramach 11. Netia OFF CAMERA, więc festiwalowicze odpoczywają na Placu Szczepańskim pomiędzy seansami, delektując się słońcem i filmową muzyką rozbrzmiewającą z głośników. Zawsze można się tutaj napić kawy lub wzmocnić darmowym popcornem, a także poznać innych fascynatów kina.

Niech do wizyty na naszym Miasteczku zachęci was jego animatorka, Barbara Gosztyła, która dba o to, by nasi goście czuli się tam jak najlepiej – Mówi się, że serce festiwalu Netia OFF CAMERA bije w Pałacu pod Baranami. Pozwolę sobie z tym nie zgodzić, ponieważ wydaje mi się, że to miasteczko filmowe na Placu Szczepańskim stanowi serce festiwalu. Zapraszamy was na spotkania z naszymi festiwalowymi gośćmi, do naszych namiotów, gdzie zawsze dużo się dzieje. Zapraszamy do naszych konkursów filmowych, gdzie mamy absolutnie filmowe nagrody. Tutaj życie toczy się od rana do późnego wieczora, bo o 21:00 mają tu miejsce seanse w plenerze – mnóstwo osób, doskonałe kino. Zapraszamy was bardzo serdecznie.

Aleksandra Góra, Jakub Dzióbek


fot. Agnieszka Fiejka