Image
fot. kadr z filmu

Ekscytacja fanów serialu „Stranger Things” musi sięgać zenitu – nie dość, że kolejny sezon pojawi się już za dwa tygodnie, to twórcy serii wrzucili do sieci ostatni trailer przed premierą. Czego się z niego dowiadujemy?

Trailer do trzeciego sezonu „Stranger Things” daje nadzieję na mnóstwo scen akcji, kolejnych sekwencji walki z potworami z innego wymiaru, ale i na spojrzenie na wzajemne relacje bohaterów – tych dorastających i tych już dorosłych. Magazyn „Variety” stwierdził nawet, że zajawka serialu przypomina nieco trailery do pełnoprawnych filmów akcji. W prawie trzyminutowym klipie widzimy Eleven i grupę jej znajomych, poszerzoną o nowych bohaterów. Wszystko wskazuje na to, że najmłodsi mieszkańcy Hawkins w stanie Indiana znów będą musieli stawić czoła potworom. Tym razem monstrum jest o wiele większe i silniejsze.

Co więcej, po raz pierwszy tajemne siły z innego wymiaru, z którymi mierzą się bohaterowie serialu, używają głosu. Mind Flayer mówi władającej specjalnymi mocami Eleven, że pozwoliła mu przejść do jej świata, więc teraz musi pozwolić mu w nim zostać. Jak można się domyślić, grupa, która walczyła już z potworem, nie przystanie na takie rozwiązanie. Wiadomo też, że dzieciaki będą teraz miały więcej czasu na walkę z potworem. Trzeci sezon serialu dzieje się latem 1985 roku, więc najmłodsi bohaterowie „Stranger Things” nie muszą przejmować się szkołą. Dzieją się jednak inne rzeczy, które mogą komplikować sprawy – członkowie grupy zakochują się i dorastają. Często wraz z upływem czasu zawiązane w dzieciństwie przyjaźnie rozpadają się. Dlatego w trailerze słychać jak jeden z bohaterów serii, Mike, mówi o Mind Flayerze: „Nieważne, co się wydarzy. Musimy powstrzymać go razem”.

Tytuły odcinków nadchodzącej serii brzmią: „Suzie, Do You Copy?”, „The Mall Rats”, „The Case of the Missing Lifeguard”, „The Sauna Test”, „The Source”, „The Birthday”, „The Bite” i „The Battle of Starcourt”. Najnowszy sezon serialu będzie miał swoją premierę 4 lipca na platformie Netflix.

Joanna Barańska
Źródło: youtube.com, variety.com