Image
fot. kadr z filmu

12. Festiwal Mastercard OFF CAMERA zbliża się wielkimi krokami! A już teraz prezentujemy TOP 5 głównego programera festiwalu Grzegorza Stępniaka. Sprawdźcie, czego jego zdaniem nie można w tym roku przegapić!

"Can You Ever Forgive Me?", reż. Marielle Heller (Rzeczywistość? Nie, dziękuję)

Melissa McCarthy w rzadkiej dramatycznej roli błyszczy i fascynuje jako odnosząca niegdyś sukcesy pisarka, Lee Israel. Autorka dobrze sprzedających się biografii wielkich i sławnych gwiazd Hollywood. Niestety, dobra passa nie trwa w jej przypadku długo i w latach osiemdziesiątych, zapomniana, samotna i zgorzkniała, a co najważniejsze zupełnie spłukana – wpada na pomysł podrabiania listów napisanych rzekomo przez wybitnych pisarzy. Oparty na memoirze samej Israel film Heller (reżyserki świetnych „Wyznań nastolatki”) tematyzuje z jednej strony ageizm, wykluczenie i społeczne dysfunkcje, z drugiej -  ukazuje niebezpieczeństwa, pułapki, ale i blaski samego aktu (auto)kreacji.

„L'homme fidele”, reż. Louis Garrel (Na górze róże, na dole fiołki)

Zaskakująco udany drugi film jednego z bardziej wziętych i utalentowanych francuskich aktorów, Louisa Garrela. Reżyser gra tu też główną rolę, Abla, tytułowego wiernego mężczyzny, uwikłanego niespodziewanie w miłosny trójkąt. I rozpiętego pomiędzy dawną miłość, świeżo owdowiałą Marianne (posągowa, ale i dowcipnie przekorna Laetitia Casta), która zresztą przed laty rzuciła go dla jego najlepszego przyjaciela, jakiemu urodziła dziecko, a młodziutką siostrą zmarłego, Evą (z równą swobodą ogrywająca wyrachowanie i naiwność, Lily Rose-Depp), zakochaną w nim skrycie od długiego czasu. Garrel umiejętnie i z humorem przeskakuje między trzema punktami widzenia, nie faworyzując bynajmniej męskiego. Z minuty na minutę zmieniając dynamikę, dramaturgię i atmosferę ukazywanych na ekranie miłosnych szarad.

"Diamantino", reż. Gabriel Abrantes, Daniel Schmidt (Sport to zdrowie?)

Nagrodzony podczas Tygodnia Krytyki na ubiegłorocznym festiwalu w Cannes film Gabriela Abrantesa i Daniela Schmidta to równocześnie gorzka satyra społeczna na współczesną Europę Zachodnią, obyczajowa komedia o pewnym pogubionym mężczyźnie oraz thriller naukowy, z elementami science-fiction. Ta wybuchowa mieszanka odsłania przed widzami związki między pogrążonym w kryzysie Starym Kontynentem a kulturowymi normami wokół męskości. 

"Bangla", reż. Phaim Bhuiyan (Na górze róże, na dole fiołki)

Debiutancki film reżysera i odtwórcy głównej roli, Phaima Bhuiyana, jest częściowo oparty na jego osobistych doświadczeniach. „Bangla” odświeża formułę komedii romantycznej, uzupełniając ją o brzmiące nader aktualnie wątki etniczne, rasowe i religijne. Zabawna opowieść o pierwszej miłości rozdartego między dwoma światami młodego mężczyzny wzbogacona jest o celne obserwacje dotyczące codziennej egzystencji dziecka imigrantów.

"Papi Chulo", reż. John Butler (Gdzie ci mężczyźni?)

Nowy film irlandzkiego reżysera, Johna Butlera, którego „Handsome Devil” był pokazywany dwa lata temu na OFF CAMERA, to opowieść o niespodziewanej i nietypowej przyjaźni między dwoma bardzo różnymi mężczyznami. "Papi Chulo" prezentuje dwa zdecydowanie odmienne typy męskości: białą, homoseksualną i uprzywilejowaną klasowo, którą zderza z latynoską, pochodzącą z tzw. „nizin społecznych”. Fascynującą więź jaka rodzi się pomiędzy jego bohaterami obnaża nie tylko liczne uprzedzenia kulturowe, ale pokazuje, że empatia i otwartość na odmienność to istotne komponenty męskich tożsamości, jakich często wciąż brakuje na co dzień.