W planowanym filmie Matta Reevesa o Człowieku-Nietoperzu zobaczymy prawdziwe gwiazdy. Produkcja rozpoczęła rozmowy z Colinem Farrellem i Andym Serkisem, którzy mieliby wcielić się w dwie postaci istotne dla Mściciela z Gotham.

Fani Batmana ledwie mieli czas ochłonąć po tym, jak do obsady nowego filmu o ich ulubionym bohaterze dołączyli Robert Pattinson (jako postać tytułowa), Zoe Kravitz (jako Catwoman) i Paul Dano (Riddle). Niemal od razu pojawiły się doniesienia o pozyskiwaniu dla produkcji kolejnych gwiazd. Mowa o Colinie Farrellu i Andym Serkisie, którzy mieliby zagrać odpowiednio: demonicznego Pingwina (w ekranizacjach Tima Burtona wcielał się w niego Danny DeVito) i Alfreda Pennywortha, wiernego kamerdynera Bruce’a Wayne’a.

Dla Farrella rola zdeformowanego złoczyńcy byłaby okazją do wykazania się – aktor ostatnio prezentował się w filmie wspomnianego Tima Burtona „Dumbo” (2019), który zebrał raczej mieszane recenzje. Rola statecznego i pełnego rezerwy Alfreda może być też interesująca dla Serkisa, znanego z rewelacyjnego modulowania głosu i ekspresyjnej aparycji. Aktor pracował już z Mattem Reevesem przy okazji „Ewolucji planety małp” (2014) i „Wojny o planetę małp” (2017).

Choć filmy superbohaterskie są ostatnio mocno krytykowane przez tuzy światowego kina (vide Martin Scorsese czy Francis Ford Coppola), „Batman” może stać się okazją do innego spojrzenia na konkretnych aktorów. Robert Pattinson stał się ostatnio złotym dzieckiem kina indie i wydaje się dużo mniej przejmować reakcją fanów na dotyczące go decyzje obsadowe. Postać Batmana daje też dużo większe pole manewru, niż - raczej mdława - figura pewnego błyszczącego wampira, z którą młody aktor niestety wciąż jest głównie kojarzony. Zoe Kravitz ubiegała się już wcześniej o rolę Kobiety-Kota, ale została odrzucona słysząc, że ma nieodpowiednią aparycję; teraz wygrała casting i będzie mogła zinterpretować Selinę Kyle wedle własnego uznania. Paul Dano dał się już poznać wielbicielom kina jako utalentowany aktor zdolny przedstawić wszelkie możliwe warianty odbiegania od normy – jego Riddle może przede wszystkim intrygować. Ciekawi też jak reżyser zamierza „rozegrać” Farrella, szczycącego się słusznym wzrostem (1,78 m) jako Pingwina, który jednak jest karłem. Niektórzy mogą też zapytać o zdolność aktora do oddania złożoności demonicznego, ale i skrzywdzonego przez los złoczyńcy. Równie interesujące jest pytanie o to, czy rola Alfreda pozwoli zaprezentować Serkisowi pełnię jego talentu, czy też stanowi odpoczynek dla wcześniejszych kreacji, bardzo dla aktora wymagających.

Prace nad filmem mają się rozpocząć pod koniec 2019 lub z początkiem 2020 roku. Oczekiwana data premiery „Batmana” to 25 czerwca 2021 roku.

Joanna Barańska

źródło: variety.com