Image
Dorota Masłowska, Inni ludzie

Wokół jednego z najgłośniejszych wydarzeń kulturalnych minionego roku, jakim z pewnością była premiera nowej książki Doroty Masłowskiej, znowu robi się hałas! Po deskach teatru przyszedł czas na srebrny ekran – zdjęcia do filmowej adaptacji „Innych ludzi” ruszą jeszcze w tym roku i to pod skrzydłami studia Warner Bros. Pictures!

To będzie drugi w historii polskiej kinematografii tytuł, w którego powstanie zaangażowało się amerykańskie studio, mające na koncie serię o Harrym Potterze i inne kasowe hity. Producenckie stołki zajmą także Klaudia Śmieja-Rostworowska oraz Beata Rzeźniczek, który to duet składa się na firmę Madants. Panie w swoim portfolio mają już „Pod Mocnym Aniołem” (2014), „High Life” (2018) z Robertem Pattinsonem, Juliette Binoche i Agatą Buzek, a ostatnio również „Obywatela Jonesa” (2019) w reżyserii Agnieszki Holland. „Innych ludzi” na duży ekran przeniesie Aleksandra Terpińska. Jej krótki metraż – „Najpiękniejsze fajerwerki ever” (2017) otrzymał Canal+ Award podczas zeszłorocznego Cannes. Mała-wielka opowieść o trójce młodych ludzi, którzy w obliczu apokalipsy wywołanej konfliktem zbrojnym muszą zweryfikować swoje decyzję i postawy, spodobała się nie tylko jury we Francji. Adaptacja niełatwej prozy Masłowskiej zaś będzie pełnometrażowym debiutem fabularnym wrocławianki i przeskokiem w nieco inne realia.

„Inni ludzie” to najnowsza powieść w dorobku pochodzącej z Wejeherowa literatki i już druga, w której podjęła się karkołomnego wyzwania, by napisać całość w formie raperskiej piosenki. Hip-hopowy „Paw królowej” w 2006 roku przyniósł jej Nagrodę Nike – już w październiku dowiemy się, czy kolejna bezkompromisowa tak w słowie, jak i w treści opowieść o współczesnej Warszawie powtórzy jej sukces. „Inni ludzie” to liryczny duchem ulicy reportaż o obywatelach stolicy, tych zwykłych, dziejąca się tu i teraz. Popkulturowa aktualizacja metafor ma timing równy temu, z którym swoje utwory komponuje i wydaje Taco Hemigway, a właściwa Masłowskiej bezlitosna, trzeźwa diagnoza kondycji polskiego społeczeństwa nie pozostawia złudzeń i widoków na przyszłość.

Terpińska jest również autorką scenariusza, który opracowała we współpracy z autorką sławnej „Wojny polsko-ruskiej” - i bynajmniej nie było to pierwsze artystyczne spotkanie obu pań. Majowej promocji nowej książki towarzyszył bowiem book trailer. Przed kamerą Masłowska rapowała pierwsze wersy swojego dzieła, a za kamerą stanęła wówczas właśnie Terpińska. Krótki „teledysk” wywołał euforię wśród fanów twórczości pisarki i dał nadzieję na jej powrót na rynek stricte muzyczny. Dorota Masłowska rapuje bowiem nie tylko na papierze – w 2014 roku, pod pseudonimem Mister D., wydała album „Społeczeństwo jest niemiłe”. Głośno było zwłaszcza o utworach „Chleb”, do którego powstał teledysk z Anią Rubik oraz „Hajs”, który promował brawurowy debiut Krzysztofa Skoniecznego – „Hardkor disko” (2014). Wartym odnotowania projektem jest też „Tęcza”, nagrana wespół z Monsieur Z. i Michałem Pirógiem, w którym ubrana w dres Masłowska ironizuje na temat homofobii.

Za zdjęcia do „Innych ludzi” będzie odpowiadał Bartosz Bieniek, któremu zawdzięczamy wygląd chociażby „Drogówki” (2013). Z kolei ścieżką dźwiękową zajmie się Auer, współpracownik Pezeta oraz jego wytwórni Koka Beats. Trwa kompletowanie obsady. Być może znajdą się w niej aktorzy, którzy wystąpili już na deskach TR Warszawa w znakomitej, tętniącej bitem i tryskającej kolorem interpretacji Grzegorza Jarzyny. Wówczas w kinach zobaczylibyśmy m.in. Rafała Maćkowiaka, Agnieszkę Żulewską, Tomasza Tyndyka, Agnieszkę Podsiadlik, Adama Woronowicza czy Aleksandrę Popławską.

Zdjęcia do „Innych ludzi” mają ruszyć jeszcze w grudniu tego roku. Natomiast premiera tytułu planowana jest na 2020.

Monika Żelazko